Przywódcy wyprawy ratują ofiarę (Gaston Prevost) i znajdują przy nim niezwykle piękny i niespotykany w żadnym innym miejscu kwiat. Nie zdradzają nikomu sekretu związanego z kwiatem. Poznają tragiczną historię Gastona, który wybrał się w niebezpieczną podróż po kwiat w głąb dżungli, aby zdobyć serce ukochanej Armandy Player. Podczas dalszej wyprawy porwany zostaje Walter, który po odbiciu przez kompana ginie na skutek ran zadanych przez tubylców. Przed śmiercią zachęca on Tadeusza, by koniecznie zdobył ten kwiat i dostarczył go światu i nauce. Zrezygnowany Gaston zdradza Tadeuszowi drogę do kwiatu, uprzedzając go jednocześnie, że wyprawa ta jest śmiertelnie niebezpieczna. Tadeusz postanawia zakończyć ekspedycję i wraca na brzeg wyspy, a następnie do Londynu.

W Londynie pokazuje kwiat przypadkowo napotkanemu znawcy storczyków, sir Jerzemu Macphersonowi, podczas aukcji kwiatów. Jerzy od razu poznaje się na roślinie i zachwycony nią koniecznie chcę ją zdobyć. Decyduje się na finansowanie kolejnej wyprawy, nie zrażając się jej niebezpieczeństwem. Swoje nowiny o podjęciu wyprawy głośno rozgłasza w prasie. Nowi przyjaciele, po tygodniach przygotowań docierają na wybrzeża Borneo w celu podjęcia nowej wyprawy. Kompletują tam sprzęt i ekipę tubylców. Niespodziewanie, dzień przed wyruszeniem w głąb dżungli, na ochotniczkę zgłasza się piękna Armanda Player. Z uwagi na niebezpieczeństwo i charakter wyprawy, dżentelmeni nie godzą się na jej uczestnictwo. Uparta kobieta jednak oświadcza, że wyruszy sama, ze swoją ekipą tubylców, tuż za nimi, mając w tym swój cel. To ona, swym kaprysem, skłoniła niegdyś Gastona do niebezpiecznej wyprawy po kwiat. Gaston zmarł i postanowiła, jako zadośćuczynienie jego męki sama odbyć tą niebezpieczną podróż. Zaczyna się pełna przygód , niebezpieczna wyprawa do serca dżungli. Z czasem, wypadki łączą obie ekspedycje, i razem podążają one do celu. Pojawia się nić sympatii pomiędzy Tadeuszem i Armandą. W miarę trwania wyprawy, rośnie zmęczenie uczestników, pojawia się coraz więcej niebezpieczeństw i podejrzanie topnieje ilość jej uczestników. Część tubylców ginie, a część po prostu znika. Przyjaciele domyślają się, że zdradzają ich oni i przechodzą na stronę coraz częściej nękających ich tubylców. Pewnego razu porwana zostaje Armanda. Wtedy Tadeusz zaczyna mocno odczuwać jej brak. Idąc po śladach porywaczy, dochodzą do rzeki. Budują łodzie i płyną do jeziora, na którym znajduje się wyspa. Według opisu Gastona, to na niej miał rosnąć cudowny kwiat.


1 2 3

Powrót do działu książki